wtorek, 11 października 2011

Czy palę papierosy/ piję alkohol?

Witajcie ;]

Dopadła mnie choroba. A już myślałam, że mi przechodzi, a tu coraz bardziej się nasila.
Mam zachrypnięty głos i ciągle kicham. Biorę tabletki na grypę, ale nic. Coś mi się wydaje, że przez kilka miesięcy będą bardzo ciężkie.

No dobra, ale koniec tego złego tematu.
Spoglądam w tej chwili na ankietę "co byście chcieli o mnie wiedzieć?"
Co tydzień będę odpowiadała na jedna z tych pytań, które ma najwięcej głosów.

Tak więc PYTANIE?

PALISZ PAPIEROSY/PIJESZ ALKOHOL?
Odpowiadam NIE.


Dlaczego?
Papierosy- mój ojciec wypala 2 paczki dziennie, mieszkamy w dwupokojowym mieszkaniu, i nie pali ich na klatce schodowej tylko w domu. Wystarczająco tego wstrętnego zapachu się na wdycham. Czasami aż za bardzo, bo mam wrażenie jakbym to ja paliła. Ojca to nie obchodzi, że to biernym palaczom bardziej szkodzi, a tym bardziej jeżeli ja już ten dym wydycham od 20 lat. Nie pomagają prośby, ani groźby.

Alkohol- Tutaj będzie podobna odpowiedź. W mojej rodzinie, której do niedawna w ogóle nie znałam jest problem z alkoholem. Tzn. Prawie wszyscy faceci ze strony ojca to alkoholicy, a kobiety musiały z tym nałogiem walczyć. To nie jest proste kiedy widzisz jak twój ojciec zatacza się na ulicy, gdzie widzą go ludzie, sąsiedzi i znajomi. A po za tym, żeby umiał się cieszyć po alkoholu, a nie tylko miał pretensje.
Nie piję, bo nie chcę być taka jak on, a po drugie nie lubię tego smaku piwa i wódki. Jak już to tylko amaretto do polania wierzchu tortu lub jako dodatek do kremów.


Teraz wam pokażę ostatnie okazy z mojego balkonu ;]




9 komentarzy:

  1. Mój tata też pali i też sporo się nawdycham tego dymu, natomiast jest on chory( niepełnosprawny) i nie pije, ale mam wujka który jest pijakiem i dzieci na tym cierpią.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję.
    Również obserwuję.
    Pozdrawiam i zapraszam na mojego drugiego bloga: dorotaborowska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój tata na szczęście przestał palić, gdy moja mama zaszła w ciążę 17 lat temu.. tak z dnia na dzień:)
    ładny kwiatek!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki :)
    Powiem Ci że ja paliłam tylko gdy miałam okropne nerwy parę miesięcy temu. Ogółem moi rodzice palili od dawna, tata rzucił niedawno, ale jestem już w miarę przyzwyczajona do tego zapachu mimo że mnie gryzie, jednak ostatnio bardzo gryzie, aż się dusze..

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajki to masakryczny nałóg :(

    Zapraszam Cię serdecznie (i wszystkich, którzy mają ochotę ;) do udziału w konkursie na moim blogu- do wygrania BONY NA BUTY ze sklepu Merg.pl! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Straszny nałóg te papierosy ; \
    Zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń